Posted by : Cochise poniedziałek, 3 maja 2010


Soliders of Jah Army zagrał jako support przed Gentlemanem 30 kwietnia 2010. Panowie z USA znakomicie rozgrzali publiczność przed gwiazdą wieczoru.
Byłem zaskoczony poziomem muzyki SOJA. Nie słyszałem ich wcześniej i jakoś nie miałem ochoty sprawdzać ich nagrań. Az do koncertu. Bardzo miła niespodzianka.





Reggae z mocą bujania tłumem, ze się tak wyrażę. Kilkanaście kawałków i za każdym razem wielkie oklaski. Gitarzysta ma świetny wokal, całkiem nieźle radzi sobie ze swoimi sześcioma strunami i w połączeniu z resztą zespołu wypadają na scenie bardzo, bardzo ciekawie.



Niesamowicie pozytywną energię panowie wnoszą w swoją muzykę. Mi się naprawdę podobało. Co prawda Gentlemana nie przyćmili, ale dorównywali mu poziomem. Mam nadzieję, ze jeszcze do Polski przyjadą, bo teraz już wiem z czym to się je! :)







Soldiers of Jah Army, Stodoła, 30 kwietnia 2010.

Popular Post

Blogger templates

Paweł "Cochise" Kociszewski. Fotografia koncertowa/muzyczna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Flickr

- Copyright © FotoFosa -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -