Posted by : Cochise sobota, 19 lutego 2011



Markowski jest jak Ozzy Osbourne. Takie stwierdzenie mi się nasuwa po tym koncercie. Mimo, że jest 5 lat młodszy od Księcia Ciemności (jak go określają fani) i Błazna (jak mówi sam na siebie Ozzy) to zarówno energia na scenie jak i zachowanie mają bardzo podobne. Z tym, że Grzegorz nie odgryza głów na scenie nietoperzom.

Dzień to szczególny dla Perfectu, bo na scenie odebrali złotą płytę za swój najnowszy album "XXX". Chyba zbyt zaskoczeni nie byli, mimo, że wręczenie poprzedzały słowa "Haha, a teraz niespodzianka!".

Sam koncert - jak to Perfect. Klasyka polskiego rocka, wręcz legenda. A legenda nie może zawieść. Tak też i było, bo i fani byli zadowoleni i... ja. Bo za fana się nie uważam znając tylko akordy do "Autobiografii", i trochę tekstu "Kołysanki". I pewnie gdybym nie wyszedł wcześniej to dobrze bym się przy tej muzyce bawił. No ale siła wyższa.



































Niezbyt jestem tylko ze zdjęć zadowolony, bo na szybko wszystko było. Wpadłem spóźniony, zdjęcia na szybko jakoś. Ale koncert Perfectu był... perfekt.

Kto: Perfect
Kiedy: 19 lutego 2011
Gdzie: Stodoła (Warszawa)


Popular Post

Blogger templates

Paweł "Cochise" Kociszewski. Fotografia koncertowa/muzyczna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Flickr

- Copyright © FotoFosa -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -